Kaski MET i kosmetyki Finish Line – kontynuacja
Zjeżdżałem naprawdę szybko, goniłem stracone sekundy na dwóch poprzednich OS’ach, głowa pozbawiona jakichkolwiek myśli. Teraz liczy się tylko to co jest pod kołami… prędkość rośnie aż do chwili z której przypominam sobie jedynie myśl „Noooo to koniec sezoooooooo”...
Czytaj więcejTest długodystansowy: kaski Met i kosmetyki Finish Line
Za oknem zima jakiej dawno w naszej pięknej Polsce nie było. Większość z nas odpuściła sobie rowerowanie. Mimo szczypiącego w uszy mrozu i skrzypiącego śniegu pod kołami z uśmiechem rozpocząłem długodystansowy test dwóch kasków Met oraz kosmetyków do pielęgnacji...
Czytaj więcej