Poniżej prezentujemy opis poszczególnych OS-ów, który pozwoli Wam mentalnie przygotować się do sobotnich zmagań. Jak zawsze czekają na Was techniczne sekcje i płynne singletracki. Przypominamy że w piątek rozpoczną się oficjalne treningi. Do zobaczenia na trasie!
MAPA DO POBRANIA
OS1. Sucha Góra. Długość 5km, 500m/27m przewyższenia (zjazd/podjazd).
Zjazd z Suchej Góry już na samym początku zweryfikuje Waszą technikę jazdy po wiecznie śliskich kamieniach, które są tu lokalną specjalnością (nazwą szczytu w tym przypadku nie należy się sugerować). Trudne sekcje przeplatają się z łatwiejszymi fragmentami, więc jest gdzie złapać oddech ale nie można stracić koncentracji. Chwila rozluźnienia jest na krótkim szutrowym dojeździe na drugą stronę rzeki, a później znów zaczyna się klasyczna sudecka ścieżka, dużo na niej blokujących koła kamieni więc by jechać płynnie trzeba utrzymać dobrą prędkość, po pewnym czasie trudności jednak ustępują i zaczyna się coraz szybsza jazda aż do Drogi Sudeckiej. Stąd jeszcze 1,5 kilometra do mety, kawałek drogą leśną usianą kamieniami, a dalej singletrackiem, z finałowym zjazdem po wielkich kamieniach aż do podnóżna Wodospadu Podgórnej. Co tu dużo mówić tak długiego i urozmaiconego OSu jeszcze na EMTB Enduro nie było!
OS2. Dolina Jodłówki. Długość 2,3km. 240m/14m przewyższenia (zjazd/podjazd).
Tak jak na pierwszym OSie, tutaj tak samo zaczynamy od mocnego uderzenia. Rockgarden na żółtym szlaku choć krótki to zagotuje olej w niejednym amortyzatorze. Wybór dobrej linii to tutaj podstawa sukcesu i przetrwania. Te 100 metrów zapamiętacie na długo! Dalej mamy lekkie wypłaszczenie, można nawet dokręcać, ale tylko chwilę bo w lesie znów mamy dużo kamieni choć tym razem nieporównywalnie mniejszych. Jednak nie ma się co rozpędzać, bo przegapicie ostry zakręt w prawo i efektowny przejazd przez strumień tuż nad wodospadem Jodłówki. Następnie chwila wąskim singlem wzdłuż potoku i 400 metrów podjazu leśną drogą do zielonego szlaku, którym zjeżdżamy aż do Borowic. Na tym fragmenicie kilka konkretnych sekcji po kamieniach i wiele fajnych miejsc w których można oderwać się od ziemi.
OS3. Zamkowe Skały. Długość 2,3km. 400m/4m przewyższenia (zjazd/podjazd).
Nazwy w Karkonoszach jak już wiecie bywają mylące, więc na tym OSie za dużo kamieni i skał nie należy sie spodziwać. Zaczynamy na wysokości 1100m npm, początkowo ścieżka jest dość łatwa jednak trzeba uważać bo co jakiś czas czają się kamienie i podłoże bywa zaskakująco śliskie, przed dojazdem na małą polankę singletrack schodzi do rowu i robi się technicznie i stromo. Po ponownym wjeździe do lasu wpadamy na przyjemną poniemiecką ścieżkę, która prowadzi nas aż do Drogi Chomontowej. Stamtąd odchodzi do Borowic wąski singiel, który po pewnym czasie przeradza się w zapomnią trawiastą drogę leśną. Cały OS poza jedną sekcją bez większych trudności, szybko i płynnie.
OS4. Szwedzkie Skały. Długość 1,9km. 285m/0m przewyższenia (zjazd/podjazd).
Na koniec czeka na Was tylko flow. Górna partia OSu to zapomniana przez czas i turystów ścieżka, Ci którzy bedą jechać wolniej zobaczą malownicze ostańce skalne oraz punkty widokowe z panoramą całej kotliny Jelelniogórskiej. W okolicy Szwedzkich Skał przecinami drogę asfaltową i dalej trawiastą ścieżką zjeżdżamy w kierunku Przesieki. Końcówka OSu to trochę dzikiego lasu i fragment leśnej drogi.
Do zobaczenia w sobotę !